Jerzy Andrzejewski był na liście do Nobla

Jerzy Andrzejewski był wśród kandydatów do literackiej Nagrody Nobla za rok 1970. Potwierdzają to dokumenty udostępnione właśnie przez Szwedzką Akademię. 

Jak wiadomo, listy kandydatów do nagrody są utajnione przez 50 lat. Według opublikowanych dokumentów kandydaturę Andrzejewskiego zgłosił jeden z PEN Clubów. I literacki Nobel mógł być jego.

Niezrównany w Bramach raju 

Andrzejewski to autor najlepiej może kojarzony z Miazgą. Dla mnie niezrównany w Bramach raju – powieści opisującej  religijne szaleństwo. Przy okazji opowiadającej także o tym, że absurdalne idee polityczne rodzą się wszędzie. Niezależnie od geograficznych i kulturowych uwarunkowań. 

To historia pięciorga dzieci, które wiosną 1213 roku wyruszyły ze wsi Cloyes koło Chartres na południu Francji w stronę Jerozolimy, by wyzwolić Grób Pański z rąk pogan.

Andrzejewski zresztą sugestywnie opisuje tę krucjatę, że śniła mi się niejednej nocy. 

Nobel dla Sołżenicyna

W 1970 roku literackiego Nobla dostał rosyjski pisarz Aleksander Sołżenicyn. Jak uzasadniał Komitet „za moralną siłę, z jaką spełnia obowiązki wobec niezastąpionych tradycji literatury rosyjskiej”. Na liście kandydatów do Nobla był także w 1969 roku.

Zresztą i Andrzejewski był na liście kandydatów do Nobla w 1969 roku. Podobnie zresztą jak dwa inni polscy pisarze: Witold Gombrowicz i Jarosław Iwaszkiewicz.

Kto jeszcze na liście nominowanych do Nobla w 1970?

Na liście nominowanych do literackiego Nobla za 1970 r. – obok Andrzejewskiego i Sołżenicyna – znaleźli się Nabokov, Guenter Grass, argentyńska pisarka Victoria Ocampo (jedyna kobieta w zesatwieniu).

Ciekawostką – i sporą niespodzianką – jest obecność na niej dwóch libańskich pisarzy: Mikhaila Naimy’ego oraz Josepha Dorra-Haddada.

21 maja 2021