„Każdy pyta, co z nami będzie” 

„Każdy pytam co z nami będzie”.
Mieszkańcy getta warszawskiego wobec wiadomości o wojnie i Zagładzie
Maria Ferenc
Żydowski Instytut Historyczny 2021

Historie z warszawskiego getta krążą w wielu nie tylko warszawskich domach. Ktoś dowiaduje się od babci, że cudem udało się ją przemycić i dzięki temu ocalała. Komuś innemu ciocia opowiada, jak jej koledzy i koleżanki ze studiów dobrowolnie zgłaszali się na Umschlagplatz. 

Kiedy znamy już całą prawdę…

Niemcy obiecywali zgłaszającym się trzy kilogramy chleba i kilogram marmolady. Brak pieniędzy na zakup jedzenia wielu przekonał do pójścia na Umschlagplatz. 

Tak działała propaganda, dezinformacja, manipulacja. I właśnie obieg informacji stał się tematem książki Marii Ferenc „Każdy pyta, co z nami będzie”. Mieszkańcy getta warszawskiego wobec wiadomości o wojnie i Zagładzie

Co wiedziano o Zagładzie w warszawskim getcie? Jak można było się łudzić, że będzie inaczej niż w innych gettach?

Łudzono się, że wojna szybko się skończy. Potem łudzono się, że w Warszawie getta nie będzie, choć przecież krążyły informacje o powstaniu gett – pierwsze, jak wiemy, w Piotrkowie utworzono miesiąc po wybuchu wojny.

W wielu przywołanych przez Ferenc relacjach pobrzmiewa „byle nie myśleć, co jest”.

Kiedy słowo Treblinka tkwi jak nóż…

Najbardziej dojmujące stają się te momenty łudzenia się, kiedy do getta warszawskiego docierają informacje o mordzie wileńskich Żydów w Ponarach czy o obozach zagłady. Odsuwano myśl o Zagładzie, bo przecież to było nie do wyobrażenia.

Jeszcze w czasie Wielkiej Akcji krążyły plotki, że ktoś dostał list od rodziny z miejsca deportacji, że jest praca i warunki są znośne. Ale wielu wiedziało, przeczuwało swój los. 

Matka i siostra pisały w trakcie likwidacji getta w Janowie Podlaskim do Berko Lejba Hirberga, by nie wysyłał na razie do nich listu, „bo mamy zmienić mieszkanie i nie będziesz wiedział adresu”, obiecywały, że odezwą się z nowego miejsca, ale list podpisały jako „niezapomniane matka i córka”.

s. 289-299

Książka Ferenc nie ogranicza się do zawartego w podtytule warszawskiego getta. Dostajemy spektrum krążących informacji z gett w innych miejscach kraju oraz z obozów zagłady. 

19 kwietnia 2023 mija 80 lat od tego momentu, kiedy o świcie niemieckie oddziały wkroczyły do dzielnicy żydowskiej z zamiarem jej ostatecznej likwidacji. Kilkuset słabo uzbrojonych członków ŻOB-u i ŻZW stawiło opór.

Ten zryw na świecie stał się symbolem walki o godność. Symbolem pamięci dziś jest wiosenny żonkil.

Śródtytuły są cytatem z: Rachela Auerbach, Człowiek uciekł z Treblinek… Rozmowy z powracającym

19 kwietnia 2023